Z wielkim smutkiem i niedowierzaniem, na początku minionego tygodnia, przyjęliśmy wiadomość o nagłej śmierci naszego Przyjaciela Jurka… Poznaliśmy Go ponad 14 lat temu, gdy razem z Ewą pojawili się na spotkaniu naszej Wspólnoty. Od początku budził w nas uznanie i szacunek z powodu wygłaszanych pięknym językiem mądrych, głębokich i pełnych wiary w Boże Miłosierdzie refleksji na temat rozważanych tekstów Ewangelii.
Często Jego wypowiedzi stawały się kwintesencją naszych dyskusji… Będzie nam Go brakowało.